Spis treści
Nadpotliwość jest uciążliwym i dość częstym problemem — szacuje się, że występuje u ok. 3 proc. ogólnej populacji. Wśród popularnych metod walki z tą dolegliwością wymienia się m.in. zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Przed ich wykonaniem czasem wykonuje się testy oceniające stopień zaawansowania nadpotliwości oraz miejsca, w których pocenie się jest najbardziej intensywne. Jednym z nich jest test Minora. Na czym polega ten test? Wyjaśniamy.
Test Minora wykonuje się zazwyczaj przed rozpoczęciem zabiegów, mających na celu zmniejszenie nadpotliwości. Zalicza się do nich m.in. wstrzyknięcie toksyny botulinowej czy laseroterapię. Test ten ma na celu określenie obszarów o najintensywniejszej potliwości i jednocześnie miejsc, które należy poddać zabiegowi. Można go więc zrobić nie tylko pod pachami, ale także na dłoniach czy na stopach. Warto jednak pamiętać, że ten test nie służy do diagnostyki nadpotliwości – w tym celu wykonuje się inne badania.
Test Minora nie jest konieczny u wszystkich osób z nadpotliwością przed rozpoczęciem terapii z użyciem botoxu czy lasera. W większości przypadków miejsca, które wymagają wstrzyknięcia botuliny, pokrywają się z obszarami wydzielania potu. Czasami jednak nie jest to tak dobrze widoczne, bądź też lekarz ma wątpliwości co do zasadności bądź zakresu zabiegu. W takiej sytuacji pacjentowi zaleca się wykonanie testu Minora.
Jakie badania zrobić przy nadmiernej potliwości?
Test minora jest szybkim i bezbolesnym testem na ocenę wydzielania potu. Wykorzystuje się w nim bezpieczne dla skóry substancje, czyli jodynę i skrobię ziemniaczaną. Cały test trwa kilka minut, a przygotowanie do testu jest proste i mało skomplikowane.
Test Minora polega na nałożeniu przez specjalistę roztworu jodyny na skórę, po czym pozwala się mu zastygnąć. Następnie na obszar pokryty płynem nakłada się skrobię lub mąkę ziemniaczaną. W końcu pobudza się wydzielanie potu, np. prosząc pacjenta o wejście do sauny czy podnosząc temperaturę w pokoju.
Wydzielany pot jest następnie pochłaniany przez kombinację jodu i skrobi obecną na skórze. Powoduje to zmianę zabarwienia z żółtego na granatowy okolicy pach, w której pot wydzielany jest najintensywniej.
Test Minora jest badaniem całkowicie bezbolesnym. Podczas testu jedyny dyskomfort może pojawić się podczas pocenia, jednak zazwyczaj pacjenci nie zgłaszają żadnych objawów. Po badaniu przez kilka kolejnych godzin może się utrzymywać żółte zabarwienie pach w wyniku zabarwienia skóry jodyną.
Wyniki testu Minora odczytuje się natychmiast po jego zakończeniu. Na obszarach skóry, które intensywnie się pocą, powstają granatowo-czarne plamy. Identyfikują one miejsca, w których wydzielanie potu jest najbardziej intensywne, i które wymagają wstrzyknięcia toksyny botulinowej. Po oczyszczeniu badanego obszaru możliwe jest rozpoczęcie zabiegu w trakcie tej samej wizyty.
Przygotowanie do testu Minora polega na powstrzymaniu się w dniu badania od stosowania antyperspirantów (nawet tych nie ingerujących w pH skóry, jak Perspirex), dezodorantów i innych kosmetyków zmniejszających pocenie się. Warto również powstrzymać się od stosowania balsamów czy kremów do ciała.
Sprawdź, czym są zabiegi miraDry na pocenie się pod pachami >>>
Teoretycznie test minora można w prosty sposób wykonać na sobie w domowych warunkach. Wystarczy zaopatrzyć się w roztwór jodyny (jest on dostępny w większości aptek) i skrobię ziemniaczaną (dostępna w sklepach i supermarketach). Jodynę należy nałożyć na powierzchnię skóry, która sprawia najwięcej problemów.
Po wyschnięciu roztworu jodyny należy go zasypać skrobią ziemniaczaną, a następnie pobudzić wydzielanie potu, na przykład przy pomocy aktywności fizycznej. Warto poprosić o pomoc drugą osobę, która pomoże zaaplikować substancje i pomóc w odczytywaniu wyniku.
Bibliografia
dr Przemysław Styczeń, „Wstydliwy problem – nadpotliwość.” Uroda i Medycyna, Nr 1 (10) 2016